Przepis na ten sos podobnie jak na wigilijnego karpia bez ości Magdy Gessler
jest rodem z lubelszczyzny.
jest rodem z lubelszczyzny.
Słodki, puszysty, doskonały nie tylko do ryb ale także do jaj, wędlin czy warzyw.
Najlepszy ze świeżo tartym chrzanem własnej roboty.
Korzenie chrzanu obieram i ścieram na tarce o drobnych oczkach.
Starty zalewam schłodzonym, lekkim syropem z octu lub cytryny
W takiej postaci można go bardzo długo przechowywać w lodówce
i używać w zależności od potrzeb z dowolnym dodatkiem.
Teraz wystarczy już tylko ukręcić puszysty kogel mogel z dwóch żółtek i cukru.
Dodać chrzan. Skosztować. Jeśli ostrość jest zadowalająca, dosolić do smaku.
I gotowe.
Spotkałam się z jeszcze z jedną wersją chrzanu z jajkiem pod ta samą nazwą,
choć moim zdaniem nie ma nic wspólnego z koglem moglem.
Ale sos jest bardzo smaczny, więc zanotowałam przepis.
Ugotować 2 jajka na twardo i oddzielić żółtka od białek.
Żółtka utrzeć z miękkim masłem na puszystą masę i dodać chrzan.
Dodać drobno pokrojone białko i słodką śmietanę, doprawić solą i białym pieprzem,
Dokładnie wymieszać i można podawać.
Świetny pomysł z tym koglem-moglem, musi być ten sos przez to super delikatny i puszysty... wypróbuję na pewno...
OdpowiedzUsuńPalce lizać
OdpowiedzUsuń