To kolejny śledzik ze specjalną dedykacją dla Panów. Przekąska z kategorii "Krótko po męsku"
Równie prosty jak ten pierwszy. Wystarczy w lodówce mieć solonego śledzia (najlepiej w paczce), czosnek marynowany (kupujemy go w markecie, są w małych słoiczkach w sam raz do jednej paczki śledzi) i cebulkę.
Cebulkę kroimy w plasterki, przelewamy wrzątkiem na sitku, otwieramy czosnek, odcedzamy, śledziki kroimy i mieszamy wszystko razem z olejem ( można wykorzystać ten ze śledzi), pieprzymy i …. gotowe!
Krótko po męsku. Bez aluzji.
Zakupy:
- Śledź solony w oleju - 1 paczka
- Czosnek marynowany - 1 słoiczek
- Oliwa z oliwek lub olej - 3 łyżki
- 1 duża cebula
- Pieprz - szczypta
Smacznego!
jakie tam po męsku :) lubię śledzie.
OdpowiedzUsuń