Ta przystawka to doskonały sposób na udane pierwsze spotkanie z surową rybą dla tych, którzy jej nigdy nie jedli i uczta dla podniebienia dla jej amatorów.
Wykwintna i elegancka. Genialna w swojej prostocie.
Broni się smakiem podstawowych składników - łososia i oliwy o subtelnym aromacie białych trufli. Takie "umami bombs"
Pod jednym warunkiem. Ryba musi być bardzo świeża a oliwa najwyższej jakości.
Najlepiej kupić filet z ryby, którą możemy zobaczyć w całości i spojrzeć jej w oczy aby ocenić jej świeżość.
Potrzebne składniki:
3oo g surowego łososia
1oo ml oliwy extra vergine Monini
5o ml oliwy extra virgin White Truffle Monini
1 biała czosnkowa cebula lub szalotka
łyżka czerwonego pieprzu marynowanego
25 ml marynaty z pieprzu
sól morska do smaku
Filet z łososia skrawamy pod skosem na drobne cienkie plasterki. Solimy i skrapiamy marynatą z pieprzu.
Cebulę kroimy w piórka lub talarki. Oliwy mieszamy ze sobą. Układamy w słoju lub pojemniku na przemian, warstwę ryby i cebulki podlewając oliwą i przesypując pieprzem. Odstawiamy do lodówki na 2 godziny.
Podajemy w temperaturze pokojowej (ma wtedy pełny aromat oliwy truflowej), w małych porcjach ułożoną w miseczkach z liści sałaty lub dekoracyjnych talerzykach.
Smacznego!
Broni się smakiem podstawowych składników - łososia i oliwy o subtelnym aromacie białych trufli. Takie "umami bombs"
Pod jednym warunkiem. Ryba musi być bardzo świeża a oliwa najwyższej jakości.
Najlepiej kupić filet z ryby, którą możemy zobaczyć w całości i spojrzeć jej w oczy aby ocenić jej świeżość.
Potrzebne składniki:
3oo g surowego łososia
1oo ml oliwy extra vergine Monini
5o ml oliwy extra virgin White Truffle Monini
1 biała czosnkowa cebula lub szalotka
łyżka czerwonego pieprzu marynowanego
25 ml marynaty z pieprzu
sól morska do smaku
Filet z łososia skrawamy pod skosem na drobne cienkie plasterki. Solimy i skrapiamy marynatą z pieprzu.
Cebulę kroimy w piórka lub talarki. Oliwy mieszamy ze sobą. Układamy w słoju lub pojemniku na przemian, warstwę ryby i cebulki podlewając oliwą i przesypując pieprzem. Odstawiamy do lodówki na 2 godziny.
Podajemy w temperaturze pokojowej (ma wtedy pełny aromat oliwy truflowej), w małych porcjach ułożoną w miseczkach z liści sałaty lub dekoracyjnych talerzykach.
super pomysł,musze wypróbować:)
OdpowiedzUsuń