Mam znakomitą wiadomość dla grzybiarzy. Jest pierwszy zwiastun.
Pojawił się na naszym trawniku spontanicznie i niespodziewanie o świcie.
Jak to grzyb po deszczu.
Jest koźlarzem. A właściwie jego karykaturą. W dodatku z licznymi lokatorami.
Ale mimo to sezon grzybowy 2012 uważam za otwarty!
Zazdraszczam ;))
OdpowiedzUsuńKurcze leje ciagle, wiec moze i u mnie urosna ;)
Oooo, uwielbiam chodzić na grzyby! Dziękuję za wiadomość!
OdpowiedzUsuńA dopiero co dziś przy śniadaniu mówiłam szwagrowi,ze kurki są już w lasach.Widać pogoda sprzyja i w tym roku możliwe, że będzie wysyp grzybów.
OdpowiedzUsuńTo grzybowe monstrum, to jedna z najlepszych wiadomości mijającego tygodnia! Chcę do lasu. Chce na grzyby!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny. Pokręciło go zdrowo :) Jest i pierwszy rzut kurek. Może w tym roku się posypią? Oby!
OdpowiedzUsuń