Placki ziemniaczane pieczone



Pieczone w piekarniku klasyczne placki ziemniaczane z tartych ziemniaków. Z dodatkiem cebulki i natki pietruszki. Podane z kozim serem, wędzonym łososiem, pieczonym boczkiem, orzeszkami pinii i kolendrą.

Ale to tylko jedna z wielu opcji ich podania. Pieczone placki są zdrowsze od tych smażonych na tłuszczu, i jak dla mnie są też o wiele lepsze w smaku. Mają chrupiący, zrumieniony i dość sztywny spód, bardzo łatwo je więc wziąć do ręki. Są dobrą przekąską na przyjęcia. Placki można przygotować wcześniej i odgrzać przed podaniem. Dość długo zachowują swoje walory smakowe.
Mogą być podawane z kwaśną śmietaną lub z sosem grzybowym, czyli z dodatkami, podobnymi jak przy plackach ziemniaczanych smażonych na patelni.
Do surowych ziemniaków, oprócz tartej cebulki i dowolnych, świeżych ziół, można też dodać np. tarty żółty ser, ser pleśniowy lub tak jak ja próbowałam - ser kozi . Eksperyment powiódł się, ale dodając ser, należy zmniejszyć ilość ziemniaków, aby placki nie były za grube i za bardzo wilgotne w środku.
Do pieczenia wykorzystałam formę z wgłębieniami jak na muffiny, dzięki czemu miały podobny kształt i były dość równe. Wydaje mi się, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby piec je na blasze do pieczenia wyłożonej papierem do pieczenia, ale tej wersji jeszcze nie próbowałam. Można przygotować większe placki i podać je na śniadanie, z ułożonym na wierzchu jajkiem sadzonym, szynką lub zrumieninym boczkiem. Większe placki to również dobry dodatek do dań głównych. Można na nich ułożyć kawałki mięsa lub ryby, np. grillowanego łososia.


Potrzebne składniki podstawowe

1 kg. ziemniaków 
2 średnie cebule 
podsmażony boczek pokrojony w kostkę 
sól 
pieprz 





Bardzo polecam, u nas znikają w ciągu minuty :-)







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za cierpliwość w pokonywaniu antyspamowych zasieków

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...