Błyskawiczne, pyszne danie, doskonałe na późny piątkowy obiad.
Zdejmujesz byty, myjesz ręce, wlewasz wodę do garnka, wrzucasz
najszersze togliatelle jakie udało Ci się dostać.
Wychodzisz z psem z nadzieją, że zdąży z kupą przed al dente makaronu
(7 minut!) Tym razem się udało. Filet z łososia solisz, pieprzysz, kroisz na mniejsze kawałki i podsmażasz na maśle. W rondelku podgrzewasz 250 g serka mascarpone
( możesz go zastąpić śmietanką kremówką) i jeden duży śmietankowy serek topiony, otartą skórkę z limonki lub cytryny. Przyprawiasz solą i białym pieprzem.
Doprowadzasz do wrzenia.
Podajesz na talerzach posmarowanych przekrojonym ząbkiem czosnku, polane sosem, z kawałkami łososia i listkami świeżej bazylii.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za cierpliwość w pokonywaniu antyspamowych zasieków